poniedziałek, 8 maja 2017

Jak zrobić prawdziwy jogurt naturalny ?

Dziś niekosmetycznie ale tez nie do końca...
Od kilku tygodni  sama przyrzadzam smaczny  i zdrowy jogurt naturalny,który stanowi  mój codzienny posiłek z płatkami ,owocami czy na inny dowolny sposób. Na dobry początek mojej jogurtowej przygody  zakupiłam "zwykłe" bakterie:

Lactobacillus bulgaricus i Streptococcus thermophilus  z firmy Lactina (kupiłam na ebay) .

Jogurtownicę już miałam ,kupiłam kiedyś w promocji w Holland&Barrett z firmy Easiyo  wraz z kilkoma paczkami gotowych mieszanek jogurtowych ,do których to szczerze się zniechęciłam po przeczytaniu składu(cukier ,ulepszacze jakieś dodatki itp) więc sprawa ,że tak powiem była prosta i mogłam działać ,że tak powiem od razu.

Przygotowanie jogurtu jest bardzo proste i szybkie w takiej jogurtownicy  bo nie wymaga żadnego mniej lub bardziej skomplikowanego sprawdzania temperatury mleka,mieszania i bałaganu w kuchni. Nie zajmuje też ona dużo miejsca a otrzymujemy  szybko litr wspaniałego i zdrowego jogurtu.
💓💓💓💓💓💓💓💓
Do wszystkich dobrodziejstw jakie można odnaleźć w jogurtach zachęciły mnie wykłady Pani dr Jadwigi  Kempisty  ZAJRZYJ TU    a do szczęscia brakowało mi juz  tylko książki  "Leczenie żywieniem"i cudownego  jogurtu L+


Ostatecznie zakupiłam oba  😀
 Po wymieszaniu zawartości saszetki  z  litrem mleka ( żywotność bakteri to okres około sześciu 
miesięcy) otrzymuję  litr PRAWDZIWEGO  jogurtu a  do ponownego pozyskania pełnowartościowego jogurtu  potrzebne  są cztery łyżki   odlane z jogurtu  przygotowanego wczesniej.

Jak wygląda taka jogurtownica ?




To tzw termos z  przystosowanym do tego pojemnikiem (jest wykonany ze specjalnego trwałego bezpiecznego   tworzywa).Można też zakupić dodatkowe pojemniki większe do przygotowywania jogurtu i mniejsze do jego zabierania ze sobą np do szkoły czy pracy.Sa też obecnie na rynku nowe typy jogurtownicy .Słowem jest tego do koloru i wyboru.

Pojemniki i termos  są łatwe w użytkowaniu i myciu.




 Aby przygotować jogurt wystarczy trzy  minuty ! Potrzebne jest około półtora litra wrzątku,którym   uzupełniamy  termos tylko go do krwędzi czerwonego krążka ( krążek
jest ruchomy )
 .



Tu jest zapas  czterech łyżek:


Który to mieszam z świeżym pasteryzowanym  mlekiem ( z UHT też wyjdzie nie udaje sie jednak jogurt przygotować z angielskiego mleka,które jest dodatkowo homogenizowane)




Po dokładnym wstrząśnięcu  dokładnie zamknięty pojemnik wkładam do jogurtownicy z wrzątkiem i zakręcam termos.Po ośmiu godzinach posiadówki w termosie  jogurt jest gotowy i należy go po prostu włożyć do lodówki.



 Założona na opakowanie gumka pozwala mi rozpoznać  typ jogurtu(zakładam ją na ten L+) ponieważ  mam dwie jogurtownice i cztery pojemniki oraz trzech dorosłych entuzjastów jogurtu w domu więc "produkuję" go zazwyczaj  dwa litry dziennie ...😃



Skopiowana informacja    ze strony   Leczenie żywieniem  KLIK

Zalety jogurtu  jogurt L + ma korzystne działanie na przewód pokarmowy: poprawa trawienia i wchłaniania pokarmów, lepsza perystaltyka jelit, wytwarzane przez bakterie substancje takie jak m.i.n.kwas mlekowy powodują zwalczanie szkodliwych bakterii, grzybów, przeciwdziałając zakażeniom i stanom zapalnym.
1 szt/saszetka wystarcza na 1 litr mleka. Czyli z 1 saszetki otrzymujemy 1 litr Jogurtu L+. Po zrobieniu odkładamy 4 łyżki do osobnego pojemnika/słoiczka jako zaczyn na kolejne namnażanie, lub spożywamy zrobiony jogurt i pod koniec zostawiamy około 4 łyżki.
Poleca się przy:
- zaburzeniach trawienia i przyswajania
- zakażeniach Helicobacter pylori
- grzybicy przewodu pokarmowego
- wzdęciach
- zgadze
- wrzodach żołądka i dwunastnicy
- skłonności do biegunek
- zaparciach
- po kuracji antybiotykowej
- w chorobach przewlekłych
- przy długotrwałym stosowaniu leków
- w celu wzmocnienia odporności
- przy przewlekłym stresie
- w alergiach
- dla osób uprawiających sport
Kwas mlekowy i żywe kultury bakterii przywracają prawidłową florę bakteryjną przewodu pokarmowego oraz jego pH (kwasowość). Zawiera dużą ilość witamin m.i.n. A, B₂, B₁₂, K₂. Witamina B₂ to typowa witamina młodości. Witamina B₂, bierze udział w tworzeniu czerwonych krwinek i wzmacnia układ nerwowy. 
ZALETY DOMOWEGO JOGURTU
Składniki mineralne to m.i.n. duża ilość wapnia organicznego. 
Wapń bierze udział w ponad 300 reakcjach zachodzących w naszym organiźmie, a jego niedobór jest w Polsce bardzo często spotykany.
Ponieważ bakterie rozkładają laktozę, produkt może być spożywany przez osoby z nietolerancją laktozy.
Nie zawiera glutenu.
Wzmacnia paznokcie i włosy.
Ma duże zastosowanie w kosmetyce –można stosować także zewnętrznie np.przy rozstępach skórnych.
Nie zawiera składników modyfikowanych genetycznie.
Są przygotowywane według reguł ekologicznych.
Nie zawiera cukru, zagęszczaczy ani żadnych dodatków chemicznych.
Nie zawierają śladowych ilości alergenów.
Wolne od: produktów (zbóż) glutenowych, jajek, ryb, soji, orzeszków ziemnych, selera, musztardy (gorczycy), sezamu, dwutlenku siarki i dwusiarczku, skorupiaków, mięczaków, łubinu.
Z NASZEGO JOGURTU MOŻNA TEŻ ROBIĆ SER. Wówczas zarówno ser jak i serwatka nadają się do spożycia oraz celów kosmetycznych.
Nasze kultury bakterii są uznane międzynarodowo jako bezpieczne do spożycia.
Ze względu na właściwości zdrowotne sposób dawkowania naszych bakterii może być różny w różnych krajach, z racji różnych przepisów prawnych.
Produkt zgodny z Dyrektywą UE 1829/2003 i 1830/2003 Parlamentu Europejskiego i Rady z dn. 22.09.2003
Masa netto: 4,9g +/-0,05g

Ja dodam tylko tyle,że stosuję go również jako maskę na twarz (świetnie napina ,nawilża i oczyszcza skórę) oraz jako maskę do włosów,które błyszczą się później jak nigdy(mieszam jogurt  z ulubionym olejem lnianym,żółtkiem i miodem  i trzymam  przd myciem pod ciepłym czepkiem około pół godziny ) .

PS.👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇
Wpis na blogu nie jest na siłę poleceniem strony  Leczenie  Żywieniem .
Osoby które do mnie zaglądają juz to wiedzą a nowe muszę przekonać .
Jestem fanką Pani dr Jadwigi Kempisty , która niestety już odeszła od nas w lutym...Mam  cichą nadzieję ,że uśmiecha się  z zaświatów wiedząc   ,że jej  ciężka praca  wpojenia prostych  zasad żywienia jest dla kogoś po prostu pożyteczna.A zwykłe jedzenie w zgodzie z porą roku i otaczjącym nas miejscem gdzie mieszkamy i żyjemy   może nie tylko odżywiać ale także  leczyć  .Wydaje się to proste ale  czy to co proste...  jest łatwe?...

Polecam spróbować wykonać dowolna techniką naturalny jogurt  :)
Dziękuję za zaglądanie na mojego makowego bloga👄
Pozdrawiam 

Alicja :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz