Zapraszam dzis na parę słów w moim nowym wpisie na moim makowym blogu o "cudokremie " z firmy Teoxane czyli odnawiającym kremie na noc z 10 % kwasem glikolowym i RHA czyli Resilient Hyaluronic Acid .
Jak wpadłam na to ,że to kosmetyk dla mnie?...całkiem przypadkowo ...
Przekopując szuflady z zapasem moich kosmetyków natrafiłam na próbkę kremu,który kiedyś znalazł się w jakims Glossy-boxie i pomyślałam ,że nastał czas tzw próby i albo te 15 ml wystarczy mi na tydzień i zachwyci albo ...nie wzruszy mnie wcale.
Weszłam na stronkę Teoxane (zazwyczaj tak robię,żeby przyblizyć sobie temat firmy lub poczytać więcej o zapewnieniach producenta ) poczytałam i zdziwiła mnie cena pełnowymiarowego produktu ,która jest wysoka ( 50 ml ok 70 funtów) i spokojnie... nałożyłam go sobie wieczorem wierząc ,ze mnie nie uczuli a na pewno zadziała jesli kosztuje aż tyle !
Ponieważ krem jest w małej tubce i wydobywa sie go małą ilość (średnio jedna pompka wystarcza na całą twarz) byłam nieusatysfakcjonowana i nałożyłam kolejna warstwę myśląc ,że ta zostanie mniej wchłonieta przez skórę a ja poczuję tę tłustość ,której przecież wymagam od kremu na noc .
Nic takiego nie poczułam oprócz delikatnie kwaskowego zapachu i natychmiastowego wchłonięcia...następnej dawki kremu.która najzwyczajniej się po prostu sie zwałkowała...
Rano skóra była jasna ,krem nie uczulił mnie ani nie podrażnił a czułam się przecież tak niepewnie obawiając się wysokiego stężenia kwasu w kosmetyku podczas jego pierwszej aplikacji.
W pierwszym tygodniu używania kremu stosowałam go trzy razy w tygodniu( nie wiedziałam jak tak wysokie stężenie zadziała ?...) Po tygodniu jak zauważyłam duże rozjaśnienie skóry( widoczne było prawie natychmiast) i wiedząc ,ze mnie nie podrażni po prostu stosowałam co noc. Wydajność kosmetyku jest niesamowita 15 ml próbka kosmetyku wystarczyła mi na około dwa miesiące!
Co znajduje się w składzie "superkremu"?
Jakie zapewnienia daje nam producent ? czego możemy oczekiwać ? W składzie kosmetyku oprócz kwasu glikolowego jest RHA kwas "inny" niż wszystkie (zapewnienia skopiowałam ze strony sprzedającej Teoxane w Polsce)
Unikalna formuła TEOXANE
RHA Resilient Hyaluronic Acid
Unikalna formuła zapewniająca nawilżającą warstwę na powierzchni skóry: nawadnia i ujędrnia skórę jednocześnie działając jako macierz bogata w odżywcze składniki, które są stopniowo uwalniane.
Kompleks odbudowujący skórę CDR
Silnie działające przeciwutleniacze i elementy budujące skórę, niezbędne do jej metabolizmu.
NovHyal Biotech-G®, N-acetyloglukozamina-6-P
Wzmacnia połączenie skórno-naskórkowe, prekursor syntezy kwasu hialuronowego.
Stymulacja aktywności komórek skóry
Po 11 dniach odnotowano wzrost ekspresji markera syntezy kwasu hialuronowego w najbardziej zewnętrznej warstwie skóry.
A co krem zdziałał u mnie?... przecież nie badałam skóry pod kątem naukowym ani pod mikroskopem ?
Kosmetyk działa wybitnie odnawiająco na skórę .Po tygodniu widać pierwsze rezultaty, na które czekałam kilka lat stosując "naprawcze" kosmetyki.Skóra jest czysta ,znikaja niedoskonałości a te zaognione zaleczaja się .Nowe właściwie się nie pojawiają ... może jedynie w okresie kiedy hormony szaleją pojawiają się na chwilę żeby tego samego dnia zniknąć .Skóra nabiera blasku i znika jej porowatość a zmarszczki staja się mniej widoczne.Widoczne jest duże napięcie skóry a ona sama staje się jakby gęstsza ...
Jestem teraz w trakcie zużywania drugiego miniopakowania,które zakupiłam na ebay.
Więcej zachwytów nad cudokremem znajdziecie w filmiku z ulubieńcami sierpnia :)
Dziękuję za zaglądanie na mojego makowego bloga :)
Pozdrawiam
Alicja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz